02/06/22

Czy warto było przeczytać te książki? - maj 2022

Maj przeminął mi bardzo szybko i nie zdążyłam się nawet obejrzeć, a w kalendarzu już zawitał czerwiec. Wydawało mi się, że w ubiegłym miesiącu nie przeczytałam dużo, ale jednak się myliłam. Sprzyjały temu na pewno paradoksalnie choroba na początku miesiąca i spędzanie każdej wolnej chwili z książką w ręce.

W maju wyruszyłam w książkową podróż z 23 różnymi pozycjami. Zdecydowanie dominowały książki obyczajowe, gdyż mam ich za sobą aż trzynaście. Przeczytałam również cztery lektury skierowane do młodzieży i kolejne cztery, których docelowym odbiorcą jest najmłodszy czytelnik. Na mojej liście znalazły się również jeden romans i jeden klasyk. W ubiegłym miesiącu wszystkie powieści był w formie papierowej, a cztery z nich pożyczyłam z biblioteki.

W tym wpisie nie poświęcę zbyt dużo miejsca temu, jakie to były książki i czy mi się podobały, gdyż znaczną część recenzji mogliście przeczytać już na blogu. Jeśli jeszcze tego nie zrobiliście, bardzo zachęcam. Po kliknięciu tytułu książki na liście poniżej zostaniecie przeniesieni bezpośrednio do odpowiedniej recenzji.

W maju przeczytałam wiele bardzo wartościowych książek i większość z nich oceniłam bardzo wysoko. Uważam jednak, że cztery zasługują na szczególną uwagę. "Tyle pamiętam" to debiut Beaty Dulewicz, który bardzo mnie oczarował, a opisana historia nie tylko mocno wciągnęła i zaciekawiła, ale również zmusiła do refleksji. "Sanatorium cudów" autorstwa Izabelli Agaczewskiej to pozycja dla dzieci, która mnie zachwyciła — po "Alei Cichych Szeptów" wiedziałam, że to będzie bardzo dobra lektura, z drugiej strony nie spodziewałam się aż takich emocji, wyjątkowości i wzruszeń. O moich wrażeniach po przeczytaniu tej krótkiej książeczki przeczytacie już w sobotnim wpisie. "1200 gramów szczęścia" Marty Maciejewskiej to niełatwa, ale bardzo ważna lektura. Historia oparta jest na faktach i prawdziwych doświadczeniach Autorki, co dodaje jej realizmu. Ostatnia pozycja zalicza się do literatury młodzieżowej i mowa tutaj o kolejnym debiucie - "Ostatnim zdjęciu" Aldony Szczygieł. To książka, która zachęciła mnie po prostu opisem i poruszaną tematyką, a po przeczytaniu wiem, że nie tylko mi się podobała, ale na długo zostanie w moim sercu.

Z tego miejsca chciałabym również wspomnieć o Wydawnictwach i Autorach, z którymi miałam przyjemność współpracować w maju. Dziękuję Wydawnictwom Szara Godzina,  NovaeRes, Literackie, Amare, Skład Papieru i Lucky, które zaufały mi już po raz kolejny. Wydawnictwom We need Ya,  i Bukowy Las dziękuję za pierwsze wspólne i niezwykle udane doświadczenia. Za możliwość przeczytania powieści dziękuję Autorkom: Jolanta Kosowska, Aneta Staszewska, Margota Kott, Barbara Sykutowska, Beata Dulewicz, Martyna Pawłowska — Dymek, Patrycja Żurek i Izabella Agaczewska. Wszystkie książki zapadły mi w pamięć i były niezwykłymi książkowymi podróżami.

A jaki był Wasz maj? Czytelniczy, a może skupiliście się na innych rzeczach? Koniecznie dajcie znać, a tymczasem zachęcam do zapoznania się z listą moich lektur z ubiegłego miesiąca.
 
  1. „Wieczna wiosna” - Katarzyna Zyskowska 8/10  
  2. „A między nami wspomnienia” - Gabriela Gargaś 7/10  
  3. „1200 gramów szczęścia” - Marta Maciejewska 9/10  
  4. „Gdzie poniesie wiatr” - Kristin Hannah 7/10  
  5. „Jedyna z archipelagu” - Kristin Hannah 6/10  
  6. „Pobiegane z deszczem” - Aneta Staszewska 8/10  
  7. „Opowieść o wędrownym ptaku” - Margota Kott 8/10  
  8. „Tylko ty” - Gabriela Gargaś 8/10  
  9. „Zemsta bogini Bastet” - Barbara Sykutowska 7/10  
  10. „Tyle pamiętam” - Beata Dulewicz 10/10  
  11. „Niebo nad jej głową” - Klaudia Bianek 8/10  
  12. „Młodość. Wyznania nastolatków” - Linn Skåber 8/10  
  13. „Wróć do Triory” - Jolanta Kosowska 8/10  
  14. „Kolor miłości i krwi” - Margota Kott 7/10  
  15. „Noc listopadowa” - Stanisław Wyspiański 4/10  
  16. „Ostatnie zdjęcie” - Aldona Szczygieł 9/10  
  17. „Nic z tego nie zrozumiecie” - Martyna Pawłowska-Dymek 8/10  
  18. „Naucz mnie kochać” - M.B. Morgan 8/10  
  19. „Selfie z Katalonią” - Monika B. Janowska 6/10  
  20. „Smok mojego taty” - Ruth Stiles Gannett 8/10  
  21. „Serce Lasu” - Patrycja Żurek 8/10  
  22. „Królowa” - Beata Andrzejczuk 8/10  
  23. „Sanatorium Cudów” - Izabella Agaczewska 10/10  
 

16 komentarzy:

  1. Fajnie, że to był taki czytelniczy miesiąc. Oby czerwiec również taki był.

    OdpowiedzUsuń
  2. sporo tego było! Ja sobie czytam książki po ang, coby język ćwiczyć:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś tak się złożyło. ;D Ja takie obcojęzyczne pozycje zostawiam sobie na wakacje, kiedy będę mieć więcej wolnego czasu.

      Usuń
  3. Ładny wynik :D Mam książkę M.B. Morgan - "Celebrytę" :D Zaczęłam czytać, ale jakoś nie skończyłam, w wakacje zrobię reread :D Trzymam kciuki, aby czerwiec był jeszcze lepszy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :) Ja nie znam innych książek Autorki i na razie nie mam w planach. Jeszcze lepszy pewnie się nie uda, ale z równie dobrego bardzo bym się cieszyła. ;D

      Usuń
  4. Anonimowy2/6/22 20:55

    Ostatnie zdjęcie ❤

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie czytałam żadnej z tych książek, ale kilka tytułów mnie zaciekawiło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że moje propozycje Cię zainteresowały. :D

      Usuń
  6. 23 książki?! Jak Ty to zrobiłaś?! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam pojęcia. ;P Ja tego nie liczę, tylko po prostu zapisuję, a na koniec miesiąca się zaskakuję. ;)

      Usuń
  7. Wow, zaszalałaś z tymi książkami w maju! Ale rozumiem, czasem są bardziej, a czasem mniej sprzyjające warunki do czytania. Akurat nie znam żadnej z przeczytanych przez Ciebie książek, nie mam też żadnej z nich w planach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak! I tak się zdarza, rozumiem, że nic Cię nie zainteresowało. :)

      Usuń

Czytelniku!
Będzie mi bardzo miło jeśli podzielisz się swoim zdaniem o tekście, lub opinią o książce. Motywuje mnie to do dalszego pisania i tworzenia kolejnych recenzji. :)
Pamiętaj jednak, aby zrobić to w sposób kulturalny i z szacunkiem - do innych Odwiedzających, samego Autora jak i do mnie jako Twórcy.
Niech moc książkowych podróży - tych małych i tych dużych będzie z Tobą. :D

Dowiedz się o mnie czegoś więcej :)

Poznaj mnie lepiej!

Już od jakiegoś czasu mierzyłam się z zamiarem zaktualizowania tego wpisu, bo czułam, że ten poprzedni już nie do końca do mnie pasuje i nie...

Co czytają inni?