30/07/22

"Obiecuję ci szczęście" - Ewa Formella

127/150/36150/2022

 

Czy obietnica szczęścia wystarczy, by już zawsze było lepiej? 

 
Kalina — niezależna młoda kobieta prowadzi poukładane i satysfakcjonujące życie, przynajmniej to na polu zawodowym. W życiu prywatnym nie jest już tak idealnie, gdyż boi się wejść w jakikolwiek poważniejszy związek i nawiązać bliższą relację z mężczyzną. Samotne wieczory spędza więc z alkoholem w ręku, chociaż nikt z jej otoczenia nie posądzałby jej o to.

Życie Kaliny zmienia druzgocąca wiadomość. Siostra, z którą przez postępowanie rodziców od lat nie utrzymywała kontaktów, umiera i osieraca kilkuletnią córeczkę. Mała Tosia jest rezolutnym dzieckiem, które, choć początkowo nieufne przywiązuje się do nowej cioci i zaczyna jej ufać. Kalina staje natomiast przed trudnym zadaniem, próbuje przewartościować swoje życie i pracować nad nałogiem.

Czy szczytne założenia uda się spełnić? Czy w rodzinie Kaliny w końcu dojdzie do zgody? Czy kobieta pozwoli, by Bronek stał się kimś więcej niż tylko kolegą z pracy?

Książkę czyta się bardzo dobrze i przyjemnie. To wciągająca historia, której kolejne kartki będziecie przewracać z zapałem i zastanawiać się, dlaczego tak szybko doszliście do końca. Autorka ma niezwykle lekkie pióro, przez co nawet niejednokrotnie bardzo trudne tematy przedstawia w przystępny dla Czytelnika sposób.

W powieści znajdziecie liczne wstawki z pamiętników Moniki. Tak jak i główną bohaterkę, podobnie mnie, niejednokrotnie irytowało zachowanie kobiety, jej niezdecydowanie, czy głupio podejmowane decyzje. To właśnie te części najbardziej mnie nudziły i czytały się ciężko, często miałam ochotę je wręcz pominąć, ale nie robiłam tego, gdyż mimo wszystko to właśnie one dawały pełniejszy obraz życia Moniki i przybliżały jej sylwetkę.

Jeśli lubicie obyczajówki, w których pojawia się trudny temat, ale czytają się lekko, to ta książka zdecydowanie będzie dla Was idealna. Autorka pisze o alkoholizmie, trudnych relacjach w rodzinie, procesie adopcyjnym, czy pojawiającym się powoli uczuciu. Dodatkowo Ewa Formella udowadnia, jak pojawienie się w życiu dorosłych dziecka może sporo namieszać, ale i doprowadzić do wielu dobrych rzeczy i ważnych, korzystnych zmian. Polecam jako niezbyt wymagającą lekturę na wolny wieczór, chociaż niektóre zachowania bohaterów niekiedy mogą Was irytować, książkę czyta się dobrze i warto się z nią zapoznać. 
 
 
7/10
 

28/07/22

"Niedoskonali" - Jolanta Kosowska

137/150/38700/2022

 

Niedoskonali ludzie w niedoskonałym świecie

 
Miałam już okazję poznać kilka powieści Jolanty Kosowskiej — ta jest najnowszą w dorobku Autorki, na której przeczytanie czekałam z niecierpliwością. Książka najpierw zaintrygowała mnie okładką, następnie zainteresowała opisem, a na końcu ciekawość wzbudzały pojawiające się w sieci cytaty. Nie jestem pewna dlaczego, ale od razu czułam, że to będzie naprawdę bardzo dobra lektura, której nie zapomnę na długo i właśnie tak się stało.

W jednej z biednych dzielnic Lizbony mieszka wielu ludzi, Czytelnik ma okazję poznać kilku z nich, których dzieli bardzo wiele, ale coś również łączy — trudne, bolesne tajemnice z przeszłości i zraniona dusza. Majka, David, Camila i Brunon — tytułowi Niedoskonali, których losy skrzyżowały się w wyjątkowej knajpie, w której grana jest muzyka fado. Znaleźli się w tym miejscu, by zatuszować bolesne wspomnienia, spróbować pogodzić się z przeszłością i odnaleźć siebie w całkowicie nowym miejscu. Czy będą w stanie pomóc sobie nawzajem? Co skrywają przed światem Niedoskonali i jak wpływa to na ich teraźniejszość?

Są takie książki, które pamięta się na długo, które zachwycają, zaskakują i po prostu pozostają w sercu. Tacy właśnie są "Niedoskonali" - ta historia Was poruszy, momentami rozbawi, ale co najważniejsze zastanowi i zmusi do refleksji nad kilkoma istotnymi kwestiami.

Wiecie co pierwsze przychodzi mi na myśl, kiedy przed oczami stają powieści Jolanty Kosowskiej? Cudowne książkowe podróże i wyjątkowe opisy miejsc, w których nigdy nie byłam, a które sprawiają, że po przeczytaniu mam wrażenie, iż znam je bardzo dobrze. Tym razem Autorka zabiera Czytelnika do pięknie przedstawionej Lizbony, ona nie jest tłem wydarzeń, jak sugeruje opis, powiedziałabym, że jest wręcz bohaterem, który odgrywa bardzo ważną rolę. Jeśli nawet byliście w tym portugalskim mieście, tutaj poznacie je z całkowicie innej strony, posłuchacie wyjątkowej muzyki fado i wybierzecie się w wyjątkową wyprawę.

Wspaniała kreacja bohaterów, wartka akcja, ciekawy pomysł na fabułę to oczywiście ogromne atuty, ale mam wrażenie, że przy książkach tej Autorki nie muszę już o tym wspominać. Z każdą kolejną pozycją Jolanta Kosowska kradnie moje serce i mam ochotę na więcej. Bardzo Wam polecam, nie zawiedziecie się, jeśli wraz z Niedoskonałymi — ludźmi takimi, jak każdy z nas, wybierzcie się do wyjątkowej Lizbony.

Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję Pani Joli — to kolejna cudowna podróż z historią spod Pani pióra, której na długo nie zapomnę.
 
10/10
 

26/07/22

"Księga drzew" - Hannah Alice

79/150/22040/2022

 

Książka o drzewach wiąże się z nudą? Nie w tym przypadku!

 
Podobnie jak "Księga ciała" z tej serii, "Księga drzew" również jest książką popularnonaukową, której docelowym odbiorcą jest dziecko w wieku przedszkolnym. Szczególnie zainteresuje malucha, który kocha naturę i interesuje się przyrodniczymi procesami.

Szesnaście kartonowych i pełnych wiedzy stron w twardej oprawie zawiera bardzo dużo informacji przekazanych w prosty, ale niebanalny sposób. Na początku czytamy o tym, czym w ogóle jest drzewo i jakie pełni zadania, później poznajemy proces jego powstawania. Kolejno na stronach z przezroczystą folią dowiemy się czegoś więcej o kwiatach, liściach, owocach i nasionach. Na kolejnych kartkach poznamy mieszkańców drzew — tych szkodliwych, ale również tych pożytecznych. Nie zabraknie również informacji o kolorach liści, czy ściółce. Następne strony poświęcone są elementom drzewa — korzeniowi, pniowi i korze. Przeczytamy również o drzewach w zimie i rodzajach drzew. Ostatnia strona poświęcona jest dbaniu o drzewa. Uświadamia dziecku, co im zawdzięczamy i jak istotną pełnią rolę. 
 

 
To bardzo ważna i uniwersalna książka, która obok wiedzy encyklopedycznej przekazanej w interesujący sposób porusza również ważną kwestię wycinania drzew i ich roli w życiu człowieka. Nie ma tutaj zbyt wielu informacji na ten temat, ale z pewnością jest ich wystarczająco, aby poszerzyć wiedzę z Dzieckiem w oparciu o inne źródła i zainteresować go tym problemem.

Dla Przedszkolaka najprawdopodobniej najważniejsze i najbardziej interesujące w książce będą strony, na których fragmenty pokryte są przezroczystą folią. To właśnie dzięki nim zaglądamy wgłąb drzewa, również do tego, co kryje się pod ziemią, ale również mamy okazję oglądać jak zmienia się w czasie różnych pór roku. 
 
Książka to wartościowa pozycja idealna dla Małych Odkrywców i Przyrodników zawierająca również elementy ekologiczne. Ciekawy sposób przekazania informacji, urozmaicenie poprzez przezroczyste folie, a także mała ilość tekstu, a duża estetycznych ilustracji to z pewnością zalety, które przemawiają za wybraniem właśnie tej książki dla swojego Dziecka. Dobrze będą się przy niej bawić również starsi Czytelnicy, którzy przypomną sobie znane informacje przedstawione w mniej tradycyjny, a na pewno nienudny sposób.

Oficjalna recenzja dla portalu Szkrabajki.

7/10

23/07/22

"Rodzinny sekret" - Grzegorz Gołębiowski

129/150/36890/2022

 

Genealogia ma ogromną moc, ale czy aż taką, by pomóc rozwiązać rodzinne tajemnice?

 
Adam Floriański jest właścicielem cieszącego się dużą renomą i popularnością biura genealogicznego — nie narzeka na brak klientów, ale oznacza to, że zawsze ma dużo pracy. Wraz z żoną oczekuje przyjścia na świat pierwszego dziecka, dlatego tym bardziej docenia ogromną pomoc współpracownicy Wioli.

Akcja książki toczy się głównie wokół jednej, dość nietypowej, a na pewno bardzo skomplikowanej sprawy. O pomoc, za pośrednictwem wnuka Sebastiana, prosi Marta Wielgórska — osiemdziesięcioletnia kobieta, która chce odnaleźć młodsze rodzeństwo. Mają w tym pomóc jedynie stare, wyblakłe fotografie i badanie DNA. Rodzinny sekret skrywany przez lata ma szansę się wyjaśnić, ale czy tak się stanie?

Powieść to interesująca opowieść, która łączy genealogię ze skomplikowaną rodzinną historią. Szybko okazuje się, że sprawa, którą zajmuje się Adam, jest nie tylko trudna przez brak wystarczającej ilości danych, ale również bardziej skomplikowana, niż wydawało się na samym początku, bowiem tajemnic i rodzinnych sekretów jest naprawdę dużo.

Czytelnik w książce pozna naprawdę sporą grupę bohaterów i zetknie się z ogromną ilością wątków. Generalnie bardzo lubię czytać powieści wielowątkowe, ale w tym przypadku miałam wrażenie, że jest tego po prostu za dużo, a akcja momentami odbiega od tego, co jak wskazuje tytuł najważniejsze — rozwiązania rodzinnego sekretu i poznania prawdy przez bohaterów.

Mimo to jest to pozycja, którą przeczytacie bardzo szybko. Wciągająca, napisana dość lekko z bardzo ciekawie poprowadzoną akcją. Czuć, że Autor ma lekkie pióro i pisze, o rzeczach, które naprawdę go interesują. Po skończonej lekturze nie mam wątpliwości, że Grzegorz Gołębiowski jest prawdziwym pasjonatem genealogii, a dodatkowo posiadaną wiedzą podaną w przystępny sposób potrafi z łatwością zainteresować Czytelnika.

Nie do końca typowa obyczajówka to książka, którą warto przeczytać. Nie znam poprzednich części z cyklu o Adamie Floriańskim, ale nie jest to konieczne — mam wrażenie, jakby pozycja była całkowicie odrębną, zakończoną historią. Jeśli interesujecie się genealogią, swoimi korzeniami, czy ciekawią Was rodzinne tajemnice, przeczytanie powieści z pewnością będzie dobrą decyzją.
 
Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Bardzo dziękuję serwisowi i Wydawnictwu NovaeRes za możliwość przeczytania i zrecenzowana powieści.
 
6/10
 

21/07/22

"Świetlista Powłoka" - Wanda Siubiela

133/150/37940/2022

 

Cudowne serie nigdy się nie znudzą, nawet jeśli mają wiele tomów! 

 
Przedostatni już tom przygód Nastki po raz kolejny mnie zachwycił. W dalszym ciągu nie mogę uwierzyć, że poznałam już jedenaście wyjątkowych książek z cyklu Kamień Królestwa Sloget. Zazwyczaj raczej unikam tak długich serii, szybko mi się one nudzą, ale tutaj było zupełnie inaczej — bardzo chciałam poznawać dalsze losy głównej bohaterki i obserwować jej rozwój i przemianę.

Życie Nastki nie jest łatwe. Chociaż mała elfka ma tylko osiem, lat regularnie musi podejmować bardzo trudne decyzje i mierzyć się z przeszkodami, które nie byłyby łatwe nawet dla dorosłego człowieka. Na barkach Nastusi spoczywa ogromny ciężar odpowiedzialności nie tylko za siebie, ale również za innych. Dziewczynka wie, że jeżeli została wybrana, ma moc, by pokonać wszelkie trudności, ale w dalszym ciągu jest tylko dzieckiem samemu potrzebującym wsparcia, pomocy i akceptacji.

Najtrudniejszą walką, którą regularnie musi staczać Anastazja, jest ta dobra ze złem. Elfka cały czas opowiada się po jedynej słusznej stronie, ale ostateczne zwycięstwo nie zostało jeszcze przesądzone. Tym razem spod szponów ciemności dziewczynka stara się pomóc wyrwać Aleksowi — synowi pani Izoldy. Czy będzie w stanie mu pomóc? Do czego zdolne są tajemnicze istoty z szarej chmury, by zatrzymać Aleksa po swojej stronie?

Wanda Siubiela pisze krótkie książki, formą przekazu i prostym językiem, dostosowane do docelowego odbiorcy. Jednocześnie lekkie pióro, wyjątkowa kreacja bohaterów i ukryty przekaz sprawiają, że Autorka trafia nie tylko do dziecięcych serc, ale również do starszego czytelnika.

Autorka stworzyła rozbudowane, fantastyczne uniwersum, które mamy okazję coraz lepiej poznawać z biegiem kolejnych tomów. To właśnie w nim osadziła wielu bohaterów - są ci główni, którzy pojawiają się w każdej książce, ale z każdą częścią poznajemy również nowych. Bardzo cenię to, że Wanda Sibuiela nie stawia trwałej granicy pomiędzy dobrymi i złymi postaciami. Pokazuje, że powinniśmy kierować się dobrem, chęcią pomocy drugiemu, ale jednocześnie udowadnia, że nie ma isto zupełnie pogrążonych w ciemności, z której zawsze jest jakieś wyjście, jeżeli tylko bardzo tego pragniemy.

Książkę zdecydowanie warto przeczytać, to wyjątkowa historia, którą z pewnością doceni szerokie grono odbiorców. Zachęcam Was do chronologicznego poznawania kolejnych tomów, gdyż w każdym z nich Nastka przeżywa nowe przygody, ale są one ze sobą mocno powiązane i nie można zrozumieć całości bez znajomości wcześniejszych powieści.
 
Recenzja powstała dzięki współpracy z Autorką — bardzo dziękuję za możliwość przeczytania i zrecenzowania wyjątkowej książki.
 
8/10

19/07/22

"Spacer w deszczu" - Katarzyna Bester

129/150/36610/2022

 

Trzeba pozwolić sobie na bycie sobą i... spacer w deszczu!

 

Scarlett myślała, że wychodząc za Martina, podejmuje najlepszą decyzję i będzie miała wszystko. Jeszcze pięć lat temu ukochany mężczyzna był całkowicie innym człowiekiem — czułym, empatycznym, wyrozumiałym i kochającym, a przynajmniej tak wydawało się bohaterce. Teraz dla Martina liczą się wyłącznie jego potrzeby, pragnienia i plany, nie zważa na zdanie, decyzje, czy marzenia swojej żony. Za wszelką cenę dąży za to do jednego — ciąży Scarlett, która zapewniłabym mu potomka. Dlaczego aż tak bardzo, wręcz obsesyjnie tego pragnie?

W pracy zupełnym przypadkiem jako jednego z klientów Scarlett poznaje Jamesa. Mężczyzna wydaje się być całkowitym przeciwieństwem Martina. James wspiera kobietę, pozwala jej się realizować i spełniać marzenia, ale przede wszystkim uświadamia jej, że powinna zadbać o siebie i swoje samopoczucie. Między tą dwójką powoli zaczyna się rodzić prawdziwa przyjaźń, ale oboje wiedzą, że nie może być z tego nic więcej. Czy na pewno jest tak, jak myślą?

Książka Katarzyny Bester to pierwsza pozycja Autorki, którą miałam okazję przeczytać. Nie znałam więc warsztatu, sposobu pisania i nie wiedziałam, czego tak naprawdę mogę się spodziewać. Na szczęście się nie zawiodłam, a Autorka oddała w ręce Czytelnika naprawdę dobrą książkę obyczajową z ważnym przesłaniem.
Powieść z pozoru opowiada historię, która mogłaby się przydarzyć każdemu, wiele podobnych być może znajdziecie w innych książkach. Ta jednak ma wiele cech, które udowadniają, że warto się z nią zapoznać.

Katarzyna Bester bardzo wprawnie wykreowała swoich bohaterów. Chociaż postać Martina niejednokrotnie bardzo mnie irytowała, a jego zachowania, czy słowa były wręcz karygodne, miałam wrażenie, że było to od początku do końca zaplanowane. Bardzo przypadła mi do gustu kreacja Jamesa, który cierpliwie tłumaczył Scarlett rzeczy wręcz podstawowe, w które ona w pewnym momencie życia przestała już wierzyć. Na koniec sama bohaterka, która pragnie zmian, chce spełniać swoje marzenia i dąży do tego, aby być po prostu szczęśliwą.

Akcja powieści jest bardzo ciekawa, pojawia się kilka równomiernie wprowadzonych wątków. Jeśli Autorka zaczyna już o czymś pisać, zawsze to kończy i nie są to niepotrzebne informacje, które znikają gdzieś w głównej fabule. Brakowało mi tutaj jedynie szerszego opowiedzenia o podróżach i miejscach, które odwiedzają bohaterowie, gdyż były one tylko wspomniane.

Powieść przeczytałam bardzo szybko, a czas z nią spędzony uważam za bardzo udany. Fakt, że łatwo można domyślić się zakończenia, nie odbiera przyjemności z lektury. Chętnie przeczytałabym o dalszych losach bohaterów, których bardzo polubiłam. To pozycja, która na pewno przypadnie do gustu osobom, które chętnie sięgają po obyczajówki z wątkiem romantycznym.
 
Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Bardzo dziękuję serwisowi i Wydawnictwu Amare za możliwość przeczytania i zrecenzowana powieści. 
 
8/10
 

16/07/22

"Bezkresna Otchłań" - Wanda Siubiela

119/150/33780/2022

 

Kolejny tom fascynujących przygód Nastusi, którego nie może zabraknąć w Waszej biblioteczce 

 
Dziesiąta część niezwykłej serii Kamień Królestwa Sloget, którą pokochałam całym sercem, już za mną. Oznacza to, że nieuchronnie zbliżam się do końca cyklu i poznaję ostatnie przygody Nastusi. Z jednej strony bardzo chętnie czytam kolejne książki i odkrywam ten fantastyczny świat, z drugiej nie chciałabym jeszcze z niego wychodzić i móc w dalszym ciągu śledzić poczynania dzielnej małej bohaterki.

Zaledwie ośmioletnia elfka z każdym tomem coraz bardziej dorasta i coraz więcej rozumie, w tym również pokazuje, że jest dojrzalsza niż w poprzedniej części. Wydawać by się mogło, że Anastazja będzie w końcu mogła odpocząć, wiedząc, że nikomu nie grozi nic złego, ale nic bardziej mylnego. Nastka poznaje nową istotę — Anchelara. Był on pierwszym fortusem i może przekazać dziewczynce wiele ważnych rzeczy, podzielić się wskazówkami i udzielić rad. Czy to, czym się podzieli, będzie pomocne dla Nastki? Czego konkretnie będzie dotyczyła ich rozmowa?

Po raz kolejny odpowiedzi znajdziecie jedynie w książce, do której przeczytania bardzo Was zachęcam. Kamień Królestwa Sloget to niezwykła fantastyczna seria idealna dla dzieci i młodzieży, w której niejeden dorosły również znajdzie coś, co go przyciągnie.

W dziesiątym tomie podobnie jak w poprzednich, Autorka za magicznymi wydarzeniami i zachowaniem niezwykłych istot ukrywa wartości, którymi powinniśmy kierować się w życiu. Już tradycyjnie udowadnia, że dobre serce, otwarte na drugiego człowieka i zawsze chętne do pomocy to coś bardzo cennego. Wanda Siubiela pokazuje również, jak ważny jest uśmiech i pozytywne nastawienie, którym możemy zarazić ludzi wokół nas. Autorka skupia się również na ważnym zagadnieniu, czyli traktowaniu dziecka przez dorosłych i o tym, jak wpływa ono na dalsze życie młodego człowieka.

Książka to cudowna lektura, którą pochłonęłam bardzo szybko. Byłam niezwykle ciekawa dalszych losów Nastki i tego, co tym razem czeka na nią tuż za rogiem. Tę krótką pozycję czyta się niezwykle płynnie, a lekkie pióro Autorki sprawia, że czas z lekturą jest ogromną przyjemnością. Polecam serdecznie małym, ale również  większym fanom fantastyki. Pamiętajcie jednak, aby zacząć czytanie od pierwszego tomu, a dopiero później poznać przygody Anastazji opisane w tej części.
 
Egzemplarz recenzencki otrzymałam od Autorki — bardzo dziękuję za autograf, dedykację, ale przede wszystkim niezapomnianą książkową podróż.
 
8/10

14/07/22

"Księga ciała" - Hannah Alice

78/150/22030/2022

 

Ciało i jego tajemnice w krótkiej, ale niezwykle ciekawej pozycji idealnej dla Przedszkolaka 

 
Który kilkulatek nie jest zainteresowany ciałem i wszystkimi jego tajnikami? Czy jest taki, który nie chciałby dowiedzieć się co, dlaczego i jak działa? Ta książka w przystępny dla Maluchów sposób pokaże organizm człowieka, wszystkie jego układy i niektóre mechanizmy. A to wszystko bez zanudzania naukowymi i suchymi faktami, za to urozmaicone przezroczystymi foliami, które umożliwią, dostanie się do wnętrza organizmu.

Twarda oprawa, dość duży format, a przede wszystkim szesnaście kartonowych stron zachęca do zgłębiania ciekawego zagadnienia. Wszystko opisane jest bardzo pomysłowo, tak, że zainteresuje również niejednego dorosłego. W książce nie ma zbyt dużo tekstu, przeważają raczej krótkie hasła, bo nie o niego tutaj głównie chodzi. Najważniejsze są ciekawe i dokładne grafiki.
 
 
 

Jako pierwszą można oglądnąć planszę z krótką charakterystyką układu mięśniowego, kostnego, oddechowego, krążenia, pokarmowego, moczowego i nerwowego. Kolejno przeczytamy o skórze, a na schemacie znajdziemy podstawowe części ciała. Następnie robi się już tylko ciekawiej, gdyż dziesięć stron zajmują fragmenty z przezroczystą folią. Przewracając kolejne kartki, zaglądamy wgłąb ludzkiego ciała, od mięśni, przez szkielet, płuca, układ krwionośny i pokarmowy aż do nerwowego. Ostatnie strony to te poświęcone zębom, włosom i paznokciom, a także zdrowemu i zbilansowanemu żywieniu. W moim odbiorze bardzo ważna plansza to ta zatytułowana "W środku tacy sami" na której można przeczytać o tym skąd się biorą różne kolory skóry, a także o tym, dlaczego niektórzy ludzie noszą okulary, czy aparat słuchowy. Te tematy zostały tylko wspomniane, bardziej od strony medycznej, ale przeczytanie o nich może być dobrym wyjściem do dalszej rozmowy z dzieckiem o niezwykle ważnych zagadnieniach.
 

 
 
Wiedza przedstawiona w ciekawy sposób urozmaicona licznymi ciekawostkami to to, co przemawia za przedstawieniem tej książki Dziecku zainteresowanemu tematem. Myślę, że na poziomie Przedszkolaka będzie idealnym kompendium i rozwinie jego zainteresowania w zakresie ludzkiego ciała. Przezroczyste folie to coś, z czym nie spotkałam się wcześniej w książkach, na pewno sprawią, że Mały Czytelnik będzie chętniej i wielokrotnie sięgał po książkę. To wartościowa pozycja, na którą warto zwrócić uwagę podczas szukania tej najlepszej wśród wielu publikacji o ludzkim ciele.

7/10

12/07/22

"Blanka L." - Tomasz Wandzel

125/150/35740/2022

 

Świat celebrytów w pełnej krasie

 
Niezwykle specyficzna rzeczywistość, w której żyją gwiazdy, jednych przyciąga, a innych odstrasza. Z zewnątrz często wygląda idealnie, pięknie i aż nazbyt kolorowo, a tak naprawdę... no właśnie, zazwyczaj nie jest już tak cudownie i między innymi właśnie to pokazuje Autor.

Powieść to nie jest pierwsza książka Tomasza Wandzela, którą miałam okazję przeczytać, ale za każdym razem Autor mocno mnie zaskakuje. Bez większych problemów odnajduje się w kilku gatunkach, udowadniając, że żadne nowości nie są mu straszne. Tym razem stworzył pozycję na pograniczu literatury obyczajowej i romansu, w której jednak nie pominął całkowicie ważniejszych kwestii i trudnych tematów.

Blankę L. znają wszyscy. Czy znają tak naprawdę, tego nie wie nikt, ale jej "lajwy" śledzą setki lub nawet tysiące kobiet, a Instagramowe posty momentalnie zapełniają się niezliczonymi komentarzami. Tylko czy to jest prawdziwa Blanka? Nad tym prawie nikt się nie zastanawia. Cała na różowo, porusza się lexusem w landrynkowym kolorze i nigdy nie narzeka na brak funduszy. Kiedy Olek dostaje propozycję pracy dla celebrytki, nie jest pewny, czy bycie jej szoferem to fucha idealna dla niego. Postanawia jednak skorzystać z okazji, a bliskie relacje z popularną Blanką L. wykorzystać na swoją korzyść. Czy podejmie odpowiednie decyzje? Czy odkryte tajemnice i dalekosiężne plany mężczyzny mogą coś zmienić?

Książka to specyficzna lektura, która z pewnością spodoba się fanom gatunku. Ja znalazłam tutaj sporo plusów, ale również kilka minusów i o wszystkich, chociażby krótko, chciałabym napisać, by można było wyrobić sobie własne zdanie na temat tego, czy warto sięgać po tę pozycję.

Zacznę może od tych pierwszych, do których z pewnością należy niezwykle wartka akcja i bezpośrednie odniesienia do tego, co dzieje się wokół nas, przez co łatwo wyobrazić sobie, że jest się częścią wydarzeń. Tomasz Wandzel w opisywanych wydarzeniach odniósł się między innymi do obecnej sytuacji polityczno — gospodarczej, pandemii, inflacji, czy innych ważnych i bardzo aktualnych rzeczy z dość dużą neutralnością i starając się nie narzucać swoich poglądów, co na pewno było ogromną zaletą. Za interesujący zabieg uważam również to, że co prawda w krótkim i małym wątku, ale zawsze Autor zdecydował się wprowadzić swoją postać — sądzę, że wyszło to naprawdę dobrze.

Minusy, o których za chwilę napiszę, nie odbierają całkowicie przyjemności z czytania i nie są ogromnymi wadami, ale jednak bez nich książka byłaby dużo lepsza. Na okładce przeczytacie o "osobliwym humorze" i w rzeczy samej właśnie taki on jest — często po prostu do mnie nie trafiał, lub sytuacje opisane jako niezwykle zabawne dla mnie wcale takie nie były, ale to pewnie kwestia osobista każdego z nas. Kolejna fraza z blurba, czyli "szczypta pikantnej erotyki" - niejednokrotnie wcale nie szczypta, a bardzo często mocno naciągana i bardzo nienaturalna. A na koniec główna bohaterka — postać celebrytki bez dwóch zdań, wykreowana bardzo wprawnie, czego Autorowi z pewnością nie można odebrać, ale często i gęsto mocno irytująca, a gdy tego wszystkiego jest zbyt dużo, nawet wprowadzonego celowo, książki nie czyta się zbyt dobrze.

Jednym zdaniem — powieść na pewno należy do tych, które warto przeczytać i ocenić samemu. Ja ostatecznie uważam tę pozycję jako zwyczajnie dobrą — ni mniej, ni więcej. Lekka lektura, która szybko się czyta — była idealna na wolne wakacyjne popołudnie. Jeśli jednak szukacie literatury ambitnej, wyszukanego słownictwa i ogromnego przesłania to nie tędy droga — znajdziecie to w innych książkach Autora, ale tę w takiej sytuacji omijajcie.
 
Recenzja powstała dzięki współpracy z Autorem — dziękuję za możliwość przeczytania kolejnej już Pana książki.
 
6/10
 

Dowiedz się o mnie czegoś więcej :)

Poznaj mnie lepiej!

Już od jakiegoś czasu mierzyłam się z zamiarem zaktualizowania tego wpisu, bo czułam, że ten poprzedni już nie do końca do mnie pasuje i nie...

Co czytają inni?