19/02/23

"Ocean uczuć. Zaplątane drogi" - Mariola Sternahl

18/180/4720/2023

 

Zaplątane drogi ludzkiego życia


Każde rozstanie jest trudne i bolesne. Raczej nikt nie rozstaje się, gdy wszystko jest dobrze i pięknie. Ludzie decydują się na ten krok w trudnych momentach, a często i tak nie są w stanie szybko go podjąć. Nie inaczej jest, gdy żyją w toksycznym związku — mimo wszystko nie jest to łatwa i oczywista decyzja. Kiedy kończą pewien etap, zazwyczaj nie mają nadziei i nie wierzą, że może ich jeszcze czekać coś dobrego, a już na pewno nie miłość... A Wy, jak uważacie?

Anna na ważny krok zmieniający dotychczasowe życie decyduje się po latach trwania w bardzo trudnym związku. Pewnego dnia po prostu się pakuje, zostawia męża alkoholika i toksyczną babcię i wraz z kilkuletnią córeczką Zosią wyjeżdża na urlop do Austrii. To tam mieszka matka kobiety, która jeszcze nie wie, że córka nie zamierza już wrócić do oprawcy. By odpocząć, cała rodzina wyjeżdża do krewnych męża matki Anny mieszkających w słonecznej Toskanii. To tam Anna zaczyna odzyskiwać spokój, dostrzegać małe piękne rzeczy. Poznaje również mężczyznę, który wydaje się być jej bratnią duszą. Czy kobieta zdecyduje się pozwolić sobie na miłość? Czy podzieli się z mężczyzną zaplątanymi drogami swojego życia?

"Zaplątane drogi" to drugi tom "Oceanu uczuć", czyli debiutu Marioli Sternahl. Kiedy czytałam tamtą książkę, miałam kilka zastrzeżeń, ale wiedziałam, że ta historia ma potencjał. Tym razem tych nieścisłości było już dużo mniej, a powieść mi się bardzo podobała. Zdecydowanie widać progres, co bardzo lubię w książkach — widać, że Autor dbał o swój warsztat i o to, by jego twórczość stawała się coraz lepsza.

Mariola Sternahl ponownie nie unika trudnych tematów, pisząc o nich w delikatny sposób. Toksyczny związek, trudne relacje rodzinne, bolesne wspomnienia i brak nadziei na lepszą przyszłość to tylko niektóre wątki, o których przeczytacie w powieści.

Książkę czyta się naprawdę bardzo dobrze, a świat bohaterów szybko mnie wciągał. Z zainteresowaniem śledziłam losy przedstawionych postaci i zastanawiałam się, czy Anna da sobie jeszcze nadzieję na szczęście.

Powieść zdecydowanie warto przeczytać, ale dla lepszego jej zrozumienia sięgnijcie najpierw po pierwszy tom. Jeśli wnikniecie w tę historię, to zdecydowanie doświadczycie "oceanu uczuć", a przy okazji przeczytacie naprawdę dobrą pozycję. "Zaplątane drogi" szczególnie spodobają się osobom chętnie czytającym obyczajówki, ale również tym, które lubią podróże w ciekawe miejsca przy pomocy opisanych przez Autora krajów.
 
Egzemplarz recenzencki otrzymałam od Wydawnictwa Novae Res oraz Autorki — bardzo dziękuję.
 
7/10
 

2 komentarze:

  1. Nie czytałam jeszcze pierwszej części, więc muszę nadrobić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli będę miała okazję to zajrzę do pierwszego tomu.

    OdpowiedzUsuń

Czytelniku!
Będzie mi bardzo miło jeśli podzielisz się swoim zdaniem o tekście, lub opinią o książce. Motywuje mnie to do dalszego pisania i tworzenia kolejnych recenzji. :)
Pamiętaj jednak, aby zrobić to w sposób kulturalny i z szacunkiem - do innych Odwiedzających, samego Autora jak i do mnie jako Twórcy.
Niech moc książkowych podróży - tych małych i tych dużych będzie z Tobą. :D

Dowiedz się o mnie czegoś więcej :)

Poznaj mnie lepiej!

Już od jakiegoś czasu mierzyłam się z zamiarem zaktualizowania tego wpisu, bo czułam, że ten poprzedni już nie do końca do mnie pasuje i nie...

Co czytają inni?