Wywiad z Poetką - Elizą Kaczor w ramach akcji #poetyckipaździernik

Dzień dobry,

dzisiaj czwartek, więc publikuję dla Was tutaj kolejny wpis. Ponownie jest to wywiad z Autorką biorącą udział w akcji, którą współtworzę - Poetycki Październik.

 

Na początek zostawię Wam kilka słów, które napisała o sobie Eliza Kaczor:

Poetka zagubiona w codzienności. Natchnienie przychodzi do mnie nagle. Siedzę w autobusie i po prostu słowa składają się w całość. W wolnych chwilach czytam książki, recenzuję je na swoim Instagramie: nowoczesna_konwencja_literacka. Interesuję się psychologią i rozwojem osobistym. Z wykształcenia jestem bibliotekarką.

Kiedy już wiecie coś o Poetce, nie przedłużając niepotrzebnie zachęcam Was do przeczytania naszej rozmowy.

1. Jak się zaczęła Twoja przygoda z pisaniem? 

W zasadzie już w dzieciństwie. Pamiętam, że kupiłam czy dostałam taki mały notesik, który nazwałam wierszokletnik. Od tego czasu wiersze zapisywałam na okładkach zeszytów a czasem i w podręcznikach. Publikuję także swoje wiersze na moim profilu Facebookowym.

2. Co chcesz przekazać swoim Czytelnikom?

Nie wolno się poddawać. Trzeba wierzyć w siebie i w swoje możliwości. Nie każdy musi nas lubić, w życiu powinniśmy być trochę egoistami, by zachować zdrowie psychiczne w nienaruszonym stanie.

3. Czym jest dla Ciebie poezja? 

Poezja to odzwierciedlenie codzienności, ukazanie magii świata. Wskazanie czegoś niepowtarzalnego.

4. Czy uważasz, że jesień to idealna pora do zanurzenia się w poezji?

Zgadzam się z tym stwierdzeniem, ponieważ jesień zmusza nas do refleksji, kojarzy mi się z ciepłem, spokojem i nostalgią. I tu automatycznie nasuwa się poezja.

5. Jaką radę udzieliłabyś początkującym twórcom? 

Piszcie jak najwięcej. Definicja, którą poznaliśmy w szkole jeżeli mowa o poezji jest naprawdę krzywdząca. Poezja to my, to co mamy we wnętrzu.

6. Skąd czerpiesz inspirację do pisania?

Codzienność. To przychodzi nagle. Jadę autobusem, idę z psem i nagle słowa zaczynają się same składać w całość.

7. Czym jest dla Ciebie pisanie?

To wyrażenie swoich uczuć, sposób na rozładowanie emocji.

8. Czy masz ulubionego poetę/poetkę, jeśli tak, to za co lubisz jego/jej wiersze?

Lubię wiersze Mickiewicza. Moim ulubionym wierszem jest do M, bliskie mojemu sercu są także wiersze księdza Twardowskiego, uwielbiam "Bliscy i oddaleni". A poza tym czytam tomik każdego poety, który mam okazję. Muszę mieć odpowiedni nastrój na poezję.

9. Trzy książki, które poleciłabyś każdemu.

Ciężko, naprawdę. Jest tyle świetnych książek, które dają nam cenne wskazówki, ważny morał czy pokazują nam dany problem z innej perspektywy. Łatwiej będzie mi wskazać autora: Remigiusz Mróz, Harlan Coben, Paulina Świst. 

Chociaż czekaj, mogę jednak coś polecić: ks. Pawlukiewicz "O miłości", ks. Pawlukiewicz "Ty jesteś marką", Susie Moore"Nie wszyscy muszą Cię lubić".

10. Czy masz jakieś pisarskie rytuały?

Nie mam. Piszę kiedy muza usiądzie mi na ramieniu.

11. Czy planujesz dany wiersz, czy raczej piszesz spontanicznie, a pomysły pojawiają się samoczynnie, podczas pisania?

Pomysły pojawiają się samoczynnie, nagle. Tak jak mówiłam, słowa pojawiają się same.

12. Piszesz o sobie „poetka zagubiona w codzienności”. Co oznacza dla Ciebie to sformułowanie? Codzienność daje Ci inspirację do tworzenia nowych wierszy, a może wręcz przeciwnie, przeszkadza w ich powstawaniu?

Codzienność jest moją inspiracją. Dane zdarzenie może wyzwolić ciąg słów, które mogą złożyć się w całość. Codzienność, która niektórym kojarzy się z rutyną, jest kopalnią pomysłów.

13. Czytasz książki i je recenzujesz, ale jednocześnie również kochasz poezję. Który rodzaj literacki jest Ci w takim razie bliższy, umiesz pomiędzy nimi wybrać?

Nie potrafię. Każdy gatunek ma swoją wartość i oddaje nam coś zupełnie innego. Można to określić inaczej, kocham słowa i świat, który można dzięki nim stworzyć.

14. Dominującym tematem w Twoich wierszach jest miłość. Dlaczego zdecydowałaś się na akurat taką problematykę?

Ponieważ miłość jest najważniejsza. To ona powinna stać się fundamentem naszego świata, a wielu ludzi coraz częściej o niej zapomina.

15. Na koniec pytanie, którego nie mogło tutaj zabraknąć: dlaczego zdecydowałaś się wziąć udział w naszym październikowym wydarzeniu promującym poezję?

Chciałam pokazać, że poetą może stać się każdy. Dużo ludzi twierdzi, że poeta to osoba, która wydała swój tomik poezji. Wcale nie. Poeta to osoba, która pisze, chce pisać i odczuwa dzięki temu radość.Jestem poetką domową, która ma w swojej szufladzie wszystko to co z nią związane

Bardzo dziękujemy za odpowiedzi na pytania i udział w akcji #Poetyckipaździernik. Jest nam niezwykle miło, że zdecydowałaś się zaangażować i razem z nami promować poezję w jesienne wieczory. Życzymy wszystkiego, co najlepsze!