28/04/22

"Marzenia spełniają się jesienią" - Marta Nowik

80/150/22340/2022

 

Jesień podczas tej zimowej wiosny, zbliżającej się do lata?

 
W ostatnie dni kwietnia przychodzę do Was z książką z jesienią w tytule. To właśnie on na początku zachęcił mnie do przeczytania powieści. Intrygujący, tajemniczy i niemówiący zbyt wiele pozwalał odkrywać tę pozycję po kawałku. Co oznacza w kontekście całej lektury? Tego Wam nie zdradzę, musicie sami przeczytać, aby się o tym przekonać.

Joanna to główna bohaterka powieści, którą już od pierwszych stron bardzo polubiłam. Asia w ostatnim czasie została mocno doświadczona przez życie — śmierć ukochanego zmieniła bardzo wiele. Dodatkowo kobieta obwinia się o wypadek. Dzięki nieocenionemu wsparciu przyjaciół i wewnętrznej sile nie poddała się jednak i walczyła o szczęście. Między innymi tym zaimponowała mi bohaterka — pomimo dużej tragedii chciała się z nią pogodzić i z nadzieją patrzyć w przyszłość, to właśnie ta chęć jest w większości przypadków kluczowa.

Kamil postanawia zostawić za sobą przeszłość, odciąć się od niej i wprowadzić do całkiem obcego miasta. Uczuciowe perturbacje i zawód miłosny sprawiły, że podejmuje tę trudną decyzję. Niespodziewanie między mężczyzną a Joanną zawiązuje się nić porozumienia, ale czy to wystarczy? Postać Kamila również zaskarbiła sobie moją sympatię, a jego walka o serce Asi była poruszająca. Czy uda mu się ją wygrać?

Autorka stworzyła bardzo wyraziste i ciekawe postaci. Nie chodzi tutaj tylko o te główne, ale również te poboczne. Z książki można bardzo dużo dowiedzieć się o Stefanie, Sandrze, czy France. Chociaż nie wszyscy bohaterowie są pozytywni, to każdy wiele wnosi i bez któregokolwiek z nich cała historia nie mogłaby mieć takiego kształtu.

Pomysł na fabułę i opisane w niej wydarzenia są bardzo ciekawe. W książce nie brakowało trudnych tematów, ale Autorka poruszyła je w lekki sposób. Jedynym minusem był dla mnie sposób pisania niektórych rozdziałów. Czytamy o ranku, w kolejnym akapicie o południu, dwa później jest już wieczór, przez co niekiedy miałam wrażenie, że wszystko dzieje się za szybko nie ma czasu na zastanowienie i głębsze wniknięcie w fabułę. Nie przeszkadza to jednak bardzo w czytaniu i w całościowym odbiorze powieści.

Książka bardzo mi się podobała. To obyczajówka, która na pewno przypadnie Wam do gustu jeśli lubicie ten gatunek. Lekkie piór Marty Nowik, ciekawe wydarzenia, prawdziwa przyjaźń i rodzące się powoli uczucie to wszystko znajdziecie w tym wartym uwagi debiucie literackim.

Za możliwość przeczytania powieści dziękuję Wydawnictwu Novae Res i Autorce. 
 
7/10
 

 

12 komentarzy:

  1. Bardzo ładna okładka. Książka zapowiada się bardzo interesująco.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okładka i mnie wpadła w oko, a sama książka warta przeczytania.

      Usuń
  2. Lubię powieści obyczajowe, dlatego postaram się mieć na uwadze powyższą książkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, warto się za nią rozejrzeć, jeśli czytasz obyczajówki. :D

      Usuń
    2. Zazwyczaj wolę romanse, ale od czasu do czasu sięgam też po obyczajówki :)

      Usuń
    3. Wątek romantyczny jak najbardziej jest, więc myślę, że powieść przypadnie Ci do gustu. ;)

      Usuń
  3. Spędziłam sympatyczny czas w towarzystwie tej książki ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Poszukam jej, jak najdzie mnie ochota na obyczajówki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, myślę, że warto. Lekka, ale niepozbawiona trudnych momentów lektura. :)

      Usuń
  5. Też lubię obyczajówki. I ponoć - sic! - trzeba uważać na marzenia, bo potrafią się spełniać ;-) . Pozdrawiam sobotnio, po zalatanym poranku :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie sądzę, że książka może Ci się spodobać. Nie bez powodu ludzie mówią "Uważaj o czym myślisz, bo może Ci się to spełnić" ;) Pozdrowienia!

      Usuń

Czytelniku!
Będzie mi bardzo miło jeśli podzielisz się swoim zdaniem o tekście, lub opinią o książce. Motywuje mnie to do dalszego pisania i tworzenia kolejnych recenzji. :)
Pamiętaj jednak, aby zrobić to w sposób kulturalny i z szacunkiem - do innych Odwiedzających, samego Autora jak i do mnie jako Twórcy.
Niech moc książkowych podróży - tych małych i tych dużych będzie z Tobą. :D

Dowiedz się o mnie czegoś więcej :)

Poznaj mnie lepiej!

Już od jakiegoś czasu mierzyłam się z zamiarem zaktualizowania tego wpisu, bo czułam, że ten poprzedni już nie do końca do mnie pasuje i nie...

Co czytają inni?