Książka to jak sam tytuł wskazuje dziennik – jedyna pozostałość po
pracach wykopaliskowych. Badania miały na celu poznanie sekretu obcej
cywilizacji i znalezienie jej śladów. Przez 28 tygodni prace nie
przynosiły żadnego efektu. Nagle w 29 tygodniu nastąpił nieoczekiwany
zwrot akcji. Zaginął cały zespół badaczy. Pozostawili po sobie tylko ten
dziennik...
Zadanie czytelnika w teorii jest proste. Ma on odkryć, co tak naprawdę
wydarzyło się tamtego dnia. Na różne sposoby rozwiązując 63 zagadki
osoba, która czyta książkę zdobywa kolejne klucze. Tylko odpowiedzi do
łamigłówek pozwalają dzięki specjalnej stronie internetowej, lub
unikalnemu kodowi QR zdobywać kolejne klucze i przechodzić do następnych
etapów rozgrywki. To właśnie dlatego łamigłówki należy rozwiązywać po
kolei, gdyż bez wcześniejszego klucza nie mamy możliwości rozwiązanie
kolejnych zagadek.
Początkowe zadania to proste, niewymagające większego zastanowienia
polecenia. Po kilku poprawnych odpowiedziach i przejściu do dalszych
zagadek robi się trudniej, ale zarazem ciekawiej. Niejednokrotnie należy
skorzystać z internetu, aby znaleźć punkt na mapie o danych
współrzędnych geograficznych, czy użyć układu okresowego. Zdarza się,
że osoba rozwiązującą zagadki musi odpowiednio zgiąć stronę, obrócić
dziennik, lub spojrzeć na stronę przy pomocy lusterka, albo pod innym
kątem. Odpowiedzi do łamigłówek to najczęściej słowa lub cyfry. Nie
zawsze pierwsza myśl będzie rozwiązaniem zagadki i niejednokrotnie
trzeba będzie sprawdzić kilka odpowiedzi. Jeśli czytelnik nie umie
znaleźć rozwiązania łamigłówki może skorzystać z podpowiedzi na stronie
internetowej, lub nawet gotowej odpowiedzi.
Książka zmusza do nieszablonowego myślenia i daje frajdę czytającemu.
Aby zagrać potrzebujesz telefonu z internetem, ołówka i sprytu ;).
Dziennik tak naprawdę nie ma fabuły, a zagadki nie są ściśle powiązane
ze sobą. Tajemnicze zakończenie tak naprawdę nim nie jest. Słowa „Oni to
my”, tylko zachęcają czytelnika do poznania dalszych losów uczestników
wyprawy badawczej, które są zawarte w kolejnej książce.
Podsumowując, dziennik bardzo mi się podobał, ale brakowało mi akcji i konkretnej historii, którą mogłyby być przeplatane łamigłówki. Jak to mówią, nie można mieć wszystkiego. Od zagadek nie można się oderwać, a gra książkowa zdecydowanie jest pozycją wartą uwagi.
7/10 ⭐
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Czytelniku!
Będzie mi bardzo miło jeśli podzielisz się swoim zdaniem o tekście, lub opinią o książce. Motywuje mnie to do dalszego pisania i tworzenia kolejnych recenzji. :)
Pamiętaj jednak, aby zrobić to w sposób kulturalny i z szacunkiem - do innych Odwiedzających, samego Autora jak i do mnie jako Twórcy.
Niech moc książkowych podróży - tych małych i tych dużych będzie z Tobą. :D