20/03/22

"Niedzielna torebka" - Wanda Siubiela

46/150/12660/2022

 

Trudna historia opisana w cudowny sposób — poznajcie Julię i jej wyjątkową niedzielną torebkę

 
Powieść nie była moim pierwszym spotkaniem z twórczością Wandy Siubieli. Wcześniej miałam okazję wejść do magicznego świata Nastusi w serii skierowanej do dzieci "Kamień Królestwa Sloget", którą Autorka skradła moje serce.  Pomimo tego, że "Niedzielna torebka" to całkiem inna książka — skierowana do dorosłego czytelnika, porusza ważne i trudne tematy to i w tym przypadku wykreowany świat mnie wciągnął i w dalszym ciągu nie chce wypuścić.

Książka to fikcja literacka, ale opisane w niej wydarzenia tak naprawdę mogły się komuś, gdzieś, kiedyś przydarzyć. Wanda Siubiela akcję osadziła w latach 1896 do 1952, a główną bohaterką uczyniła Julię. Dziewczynkę poznajemy jako dziesięciolatkę, która od początku nie ma łatwo. Dziecko jest sierotą i brakuje mu tego co najważniejsze — miłości rodziców, ich wsparcia i opieki. Julka jednak z nadzieją patrzy w przyszłość i nigdy się nie poddaje, jest odważna i stara się być dobrym człowiekiem w tak trudnych czasach dwóch wojen światowych. Dziewczynka trafia w swoim życiu na wielu życzliwych ludzi, którzy służą pomocą i wsparciem. Julia wie, że rodzina ją kochała, jednak jedyną rzeczą, która jej o tym przypomina, jest niedzielna torebka babci, którą traktuje jak największy skarb.

Główną bohaterkę powieści pokochałam już od pierwszych stron — jej kreacja jest ujmująca. Początkowo jeszcze tak małe dziecko musi pokonać problemy, z którymi nie powinni się mierzyć nawet dorośli. Autorka bardzo wprawnie oddaje również emocje bohaterki, co udoskonala odbiór książki. Od samego początku wiedziałam, że będzie to wyjątkowa lektura i się nie pomyliłam — podróż po trudnym, bolesnym, ale również dającym nadzieję świecie Julii była bardzo udana.

Autorka w swojej książce bardzo rozbudowuje wątek patriotyczny — tak rzadko poruszany we współczesnej literaturze. Bardzo trudne czasy dwóch wojen — okres okrucieństwa, zbrodni, śmierci, ale również ogromnej miłości do ojczyzny i nadziei na utrzymanie niepodległości opowiedziany z perspektywy dorastającej wtedy kobiety.

Dodatkiem do cudownego odbioru całej historii jest niezwykle piękny język, jakim opowiada ją Autorka. Nie dopatrzymy się tu powtórzeń, czy niedociągnięć, za to zetkniemy z piękną polszczyzną i wyjątkowymi opisami.

Mało jest współczesnych książek i Autorów piszących w ten sposób. Wanda Siubiela zdecydowanie potrafi dobrze pisać i to niezależnie od gatunku i docelowych odbiorców. "Niedzielna torebka" to po prostu wyjątkowa lektura, do której przeczytania gorąco Was zachęcam. Na pewno nie pożałujecie tej wyjątkowej lekcji historii, podróży do świata Julii i emocji, którym zdecydowanie warto pozwolić się porwać. Być może i Wam twórczość Autorki skradnie serce i pozostanie na długo w pamięci.

Za możliwość przeczytania tej cudownej historii bardzo serdecznie dziękuję Autorce — każde kolejne spotkanie z Pani twórczością to wyjątkowa książkowa podróż!
 
10/10
 

2 komentarze:

Czytelniku!
Będzie mi bardzo miło jeśli podzielisz się swoim zdaniem o tekście, lub opinią o książce. Motywuje mnie to do dalszego pisania i tworzenia kolejnych recenzji. :)
Pamiętaj jednak, aby zrobić to w sposób kulturalny i z szacunkiem - do innych Odwiedzających, samego Autora jak i do mnie jako Twórcy.
Niech moc książkowych podróży - tych małych i tych dużych będzie z Tobą. :D

Dowiedz się o mnie czegoś więcej :)

Poznaj mnie lepiej!

Już od jakiegoś czasu mierzyłam się z zamiarem zaktualizowania tego wpisu, bo czułam, że ten poprzedni już nie do końca do mnie pasuje i nie...

Co czytają inni?