25/01/22

"Siła miłości" - Anna Sakowicz

11/150/3440/2022 

„A siła miłości jest ogromna…”, ale czy potrafi przezwyciężyć wszystko? Poruszająca historia specjalistycznej rodziny zastępczej

W książce poznajemy dwie równolegle toczące się historie, które z pozoru połączone są tylko pracą bohaterek, a tak naprawdę również po części podobną przeszłością jednej z nich. Aby lepiej zrozumieć sytuację i poznać wykreowane postaci Autorka zastosowała retrospekcje sięgające aż dwunastu lat.

Lilianna to dziennikarka tworząca artykuł o funkcjonowaniu rodzin zastępczych. Kobieta cyklicznie co roku przeprowadzała rozmowę z panią prowadzącą specjalistyczną rodzinę zastępczą. Kiedy jednak okazuje się, że nie ma z nią kontaktu, dziennikarka postanawia zgłębić temat i za wszelką cenę dowiedzieć się, dlaczego po tak długim czasie chce zrezygnować. Początkowo wydaje się, że Lilianna z tą sprawą związana jest jedynie zawodowo, ale później odkrywamy, że trudna przeszłość kobiety nie daje o sobie zapomnieć, przez co  jeszcze bardziej się angażuje. 

Malwina i Adam to właśnie specjalistyczna rodzina zastępcza, z którą co roku spotykała się Lilianna. Ostrowscy  dwanaście lat temu pod swój dach przyjęli niemowlaka, który po uregulowaniu sytuacji prawnej, jak to z większością małych dzieci bywa, szybko miał trafić do adopcji. Okazuje się jednak, że chłopiec jest opóźniony intelektualnie i ma wiele problemów zdrowotnych i nie ma szans na adopcję. W takiej sytuacji Malwina całkowicie poświęca się Kacprowi, kosztem czasu spędzonego z dwójką dorosłych już dzieci, opiekuje się nim, by zapewnić chłopcu jak najlepszą przyszłość. Im Kacper jest starszy, tym więcej niepokojących zachowań dostrzegają u niego rodzice. Kiedy dochodzi do przemocy wobec słabszych, w tym wobec kilkuletniego wnuka Ostrowskich, stają oni przed trudnym wyborem - rozwiązać rodzinę zastępczą po kilkunastu latach, czy dalej opiekować się niepełnosprawnym chłopcem. Jedno jest pewne - nie ma tutaj idealnej, czy nawet dobrej odpowiedzi, a każda sytuacja przyniesie wiele zmian i cierpienia.

Powieść Anny Sakowicz to historia oparta na prawdziwych wydarzeniach i trudnych sytuacjach z życia naprawdę istniejącej specjalistycznej rodziny zastępczej, przez co wydaje się jeszcze bardziej prawdziwa i emocjonalna.

To poruszająca i trudna historia o wyborach wpływających na dalsze życie, ogromnej sile miłości, niewyobrażalnych emocjach i przeszłości, która wpływa na teraźniejszość. To nie jest książka, którą można przeczytać w jeden wieczór, zamknąć i zapomnieć. To opowieść zadomawiająca się w sercu, zmuszająca do refleksji i tworząca wiele pytań bez odpowiedzi. 

Autorka poruszyła wiele trudnych tematów i nie ukrywała prawdy. Całej historii nie koloryzowała, a pokazywała, jak może być naprawdę. Do specjalistycznych rodzin zastępczych trafiają trudne dzieci potrzebujące nie tylko ogromnej miłości, ale również stymulacji poprzez różnego rodzaju terapie i wielu badań, o które walczyła bohaterka książki. Historia udowadnia, że w systemie jest wiele luk i niedociągnięć, a przede wszystkim przedstawia, jak trudnego wyzwania podejmują się ludzie decydujący się na założenie rodziny zastępczej.

Powieść należy do tych, które zdecydowanie warto, a może nawet należy przeczytać. To emocjonalna i wciągająca książka nie tylko o sile miłości. Poruszająca i zachęcająca do zgłębienia trudnego, a jednocześnie tak ważnego tematu.
 

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania bardzo dziękuję Autorce - to była cudowna książkowa podróż z Pani powieścią! 

8/10

2 komentarze:

Czytelniku!
Będzie mi bardzo miło jeśli podzielisz się swoim zdaniem o tekście, lub opinią o książce. Motywuje mnie to do dalszego pisania i tworzenia kolejnych recenzji. :)
Pamiętaj jednak, aby zrobić to w sposób kulturalny i z szacunkiem - do innych Odwiedzających, samego Autora jak i do mnie jako Twórcy.
Niech moc książkowych podróży - tych małych i tych dużych będzie z Tobą. :D

Dowiedz się o mnie czegoś więcej :)

Poznaj mnie lepiej!

Już od jakiegoś czasu mierzyłam się z zamiarem zaktualizowania tego wpisu, bo czułam, że ten poprzedni już nie do końca do mnie pasuje i nie...

Co czytają inni?