20/01/22

"Gdzie śpiewają raki" - Delia Owens

4/150/1260/2022

Akcja powieści toczy się głównie na bagnach w pobliżu miasteczka Berkley Cove na wybrzeżu Północnej Karoliny. To właśnie tutaj wraz z rodziną mieszkała mała dziewczynka Kya Clark. Właśnie - mieszkała - czas przeszły jest tutaj jak najbardziej użyty poprawnie, ponieważ jako dziesięcioletnie dziecko została sama. Kya została porzucona najpierw przez ukochaną matkę, później przez trójkę najstarszego rodzeństwa, których już nawet dobrze nie pamięta, a na końcu nawet przez ukochanego brata - Jodiego. To on nauczył dziewczynkę miłości do natury i umiejętności zachowania w trudnych warunkach. Kiedy prawie cała rodzina się wyprowadziła dziecko zostało z ojcem - weteranem wojennym, który nadużywał alkoholu i często był agresywny. Kiedy jednak miał lepszy dzień, uczył najmłodszą córkę umiejętności łowienia ryb, czy pływania motorówką. Kiedy i on wychodzi z domu i nie wraca dorastająca Kya jest zdana tylko i wyłącznie na siebie. Nazywana "dziewczyną z bagien" długo nie umie nawet czytać i pisać i boi się ludzi. Czytelnik dorasta wraz z Kya, otoczoną dziką naturą, w której życiu oprócz starszego sklepikarza - Skoczka i jego żony, na których pomoc zawsze może liczyć, pojawia się kolejno dwóch chłopaków, a później mężczyzn, którzy jeszcze odegrają ważną rolę.

Ciekawy jest również wątek kryminalny w powieści. Całkowicie inne realia, sposób prowadzenia śledztwa i postępowania sądowego niejednokrotnie zaskakują. Zwłoki znanego sportowca, które odnaleziono na obrzeżach bagien, są tematem plotek w całym miasteczku, a uwaga skupia się wokół nieoczekiwanie zyskującej sławę "dziewczyny z bagien".

Książka jest interesująca i ma wartką fabułę. Chociaż o morderstwie wiemy już od pierwszych stron, do ostatnich nie jesteśmy pewni, kto go dokonał. Powieść ma swego rodzaju dwa zakończenia, jedno z nich dla wielu czytelników może być bardzo zaskakujące, chociaż ja od początku nie myliłam się co do oceny głównej bohaterki.

Delia Owens napisała nietypową książkę wartą przeczytania. Autorka połączyła dwa gatunki - książkę obyczajową z wątkiem kryminalnym, przez co lektura była urozmaicona i ciekawa. Kreację bohaterki i ukazanie realiów życia jeszcze nie tak dawno temu, braku pomocy dla dziecka ze strony otoczenia tylko dlatego, że mieszka w innym miejscu, czy ukazanie mocy natury uważam za bardzo udane.

Powieść polecam nie tylko fanom gatunku, ale także osobom, które doceniają lektury, w których świat zwierząt i roślin odgrywa dużą rolę, a główna bohaterka to silna i niezależna kobieta.

6/10

 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Czytelniku!
Będzie mi bardzo miło jeśli podzielisz się swoim zdaniem o tekście, lub opinią o książce. Motywuje mnie to do dalszego pisania i tworzenia kolejnych recenzji. :)
Pamiętaj jednak, aby zrobić to w sposób kulturalny i z szacunkiem - do innych Odwiedzających, samego Autora jak i do mnie jako Twórcy.
Niech moc książkowych podróży - tych małych i tych dużych będzie z Tobą. :D

Dowiedz się o mnie czegoś więcej :)

Poznaj mnie lepiej!

Już od jakiegoś czasu mierzyłam się z zamiarem zaktualizowania tego wpisu, bo czułam, że ten poprzedni już nie do końca do mnie pasuje i nie...

Co czytają inni?