"Twoje życie leży tylko i wyłącznie w twoich rękach. To ty decydujesz, co się dzieje."
Katarzyna Młynarska to
kobieta o dobrym sercu mocno zaangażowana w losy każdego dziecka i
wrażliwa na jego krzywdę. Kasia pracuje jako pedagog w ośrodku
wychowawczym, gdzie bardzo mocno przejmuje się losem każdego ze swoich
podopiecznych. Kobieta mieszka sama w sporym mieszkaniu i nie ma faceta,
co często wypomina jej matka, która szuka dla Kaśki najlepszego
kandydata na męża.
Poukładane i względnie spokojne życie kobiety zmienia jedno wydarzenie,
które wywraca jej świat do góry nogami. Katarzyna znajduje w parku
porzucone w torbie dziecko. Kiedy woła o pomoc w losy malucha angażuje
się również nieznajomy mężczyzna, który okazuje się być policjantem.
Sprawa szybko trafia więc na policję, a Kasia postanawia zapewnić
dziecku bezpieczny dom, aż do znalezienia rodziców.
Stanisława Kozerski to konsekwentny i ukrywający swoje emocje służbista,
który również mocno angażuje się w losy porzuconej dziewczynki. Okazuje
się, że pod skorupą obojętności i opanowania w każdej nawet
najtrudniejszej sytuacji kryją się traumatyczne wydarzenia i trudne
dzieciństwo. Tak naprawdę to dobry czuły mężczyzna, który z biegiem
czasu prawdziwie pokocha dziecko.
Tę dwójkę niespodziewanie połączył los niechcianej dziewczynki, w której
życie angażują się zbyt mocno. Troska i miłość do Amelki sprawiają, że
Katarzyna i Stanisław zaczynają spędzać ze sobą coraz więcej czasu i
powoli łączy ich coś więcej. Szybko zdają sobie sprawę, że mogliby dać
dziewczynce bezpieczny i kochający dom. Niespodziewanie odnajdują się
rodzice dziecka, a Stanisław stwierdza, że musi wiele przemyśleć.
Czy para dokona dobrego wyboru? Czy tak mocne zaangażowanie w losy
dziecka nie było błędem? Czy prawdziwa miłość może przezwyciężyć
wszystkie trudności?
„Wybór” Karoliny Zielińskiej to cudowny debiut, który pochłonęłam w
ciągu kilku wieczorów. To książka, która wzbudza w czytelniku ogromne
emocje, a kolejne kartki przewraca się z zapartym tchem. Jest to powieść
nie tylko, chociaż głównie o porzuconym maleństwie. To także książka o
trudach pracy w policji, prawdziwej przyjaźni i ogromnej miłości. To
opowieść o trudnych wyborach i skomplikowanych decyzjach.
Autorka stworzyła niesamowitą historię, w której idealnie osadziła
bohaterów. Każdy z nich ma swój temperament, charakter i osobowość.
Widać, że ukazane postacie nie są wprowadzone do całej sytuacji
przypadkowo. Oprócz głównych bohaterów autorka równie wprawnie
wykreowała tych pobocznych, których losy śledzi się równie chętnie.
Powieść Karoliny Zielińskiej to wyjątkowa książka, która bardzo mi się
podobała. Wciągająca akcja, wiele nagłych zwrotów i kreacja bohaterów
nie wskazują na bardzo udany debiut, a na wprawnego autora. Z
niecierpliwością będę czekać na dalsze losy bohaterów, ponieważ
zakończenie w tak ważnym momencie pozostawia wiele pytań i
nierozwiązanych sytuacji.
Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl Bardzo
dziękuję wydawnictwu Novae Res i Autorce za możliwość poznania tej
cudownej historii.
9/10 ⭐
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Czytelniku!
Będzie mi bardzo miło jeśli podzielisz się swoim zdaniem o tekście, lub opinią o książce. Motywuje mnie to do dalszego pisania i tworzenia kolejnych recenzji. :)
Pamiętaj jednak, aby zrobić to w sposób kulturalny i z szacunkiem - do innych Odwiedzających, samego Autora jak i do mnie jako Twórcy.
Niech moc książkowych podróży - tych małych i tych dużych będzie z Tobą. :D