02/03/21

Czy warto było przeczytać te książki? - luty 2021

Post ze styczniowym podsumowaniem był jednym z najczęściej czytanych wpisów na moim blogu. Ze względu na to, że i tak co miesiąc robiłam taką listę na swój użytek postanowiłam dzielić się nią z Wami. Powstanie z tego swego rodzaju seria nazwana "Czy warto było przeczytać te książki?", której możecie spodziewać się w pierwszym wpisie w każdym nowym miesiącu.

Dzisiejszy post jest czytelniczym podsumowaniem ubiegłego miesiąca. Udało mi się przeczytać 15 książek, z czego jedna zasłużyła na szczególną uwagę. Pozycja to krótka książeczka docelowo skierowana do najmłodszych czytelników opowiadająca o trudnym temacie i niosąca za sobą ogromne przesłanie. Jest to powieść autorstwa Pimma van Hesta okraszona pięknymi ilustracjami Sassafras de Bruyn. Książkę oceniłam na 9/10 ⭐ i to właśnie jej recenzja pojawi się w kolejnym wpisie.

Poniżej znajdziecie listę z ocenami książek na maksymalną liczbę dziesięciu gwiazdek. Pełne recenzje będę umieszczać w kolejnych postach. A jak wygląda Twoja lista książek przeczytanych w lutym? Chętnie przeczytam całą lub tylko Twoją ulubioną pozycję tego miesiąca w komentarzu. :)

Poniżej lista przeczytanych przeze mnie w tym miesiącu powieści:

1.     „Pomiędzy siostrami” - Kristin Hannah 8/10

2.     „Jeszcze będziemy szczęśliwi” - Enrico Galiano 6/10

3.     „Wszędzie i we wszystkim” - Pimm van Hest, Sassafras de Bruyn 9/10

4.     „Wielka samotność” - Kristin Hannah 8/10

5.     „Krucha jak lód” - Jodi Picoult 6/10

6.     „Miłość pod psią gwiazdą” - Anna Zgierun-Łacina 5/10

7.     „Chcę cię usłyszeć” - Diane Chamberlain 8/10

8.     „Tyczka w Krainie Szczęścia” - Martin Widmark, Emilia Dziubak 8/10

9.     „Najdłuższa podróż” - Nicholas Sparks 7/10

10.  „Czereśnie zawsze muszą być dwie” - Magdalena Witkiewicz 8/10

11.  „Za stare grzechy” - Izabella Frączyk 7/10

12.  „Pół na pół” - Izabella Frączyk 7/10

13.  „Gwiazdkozaur i Zimowa Czarownica” - Tom Fletcher 7/10

14.  „Oddać serce” - Lindsay Harrel 6/10

15.  „Stateczna i postrzelona” - Monika Szwaja 7/10


 

4 komentarze:

  1. "Wszędzie i we wszystkim" bardzo chętnie bym przeczytała. Myślę, że to może być bardzo ważna książka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja recenzja będzie w czwartkowym wpisie :) Uważam, że książka zdecydowanie z tych, które warto znać.

      Usuń
  2. Muszę się w końcu przeczytać jakąś książkę Moniki Szwai, jest bardzo popularna w moim mieście, ale nie miałam okazji zapoznać się z jej twórczością. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To była pierwsza powieść tej autorki, którą przeczytałam, ale podobała mi się. :) Szczególnie, że konie to mój klimat. ;)

      Usuń

Czytelniku!
Będzie mi bardzo miło jeśli podzielisz się swoim zdaniem o tekście, lub opinią o książce. Motywuje mnie to do dalszego pisania i tworzenia kolejnych recenzji. :)
Pamiętaj jednak, aby zrobić to w sposób kulturalny i z szacunkiem - do innych Odwiedzających, samego Autora jak i do mnie jako Twórcy.
Niech moc książkowych podróży - tych małych i tych dużych będzie z Tobą. :D

Dowiedz się o mnie czegoś więcej :)

Poznaj mnie lepiej!

Już od jakiegoś czasu mierzyłam się z zamiarem zaktualizowania tego wpisu, bo czułam, że ten poprzedni już nie do końca do mnie pasuje i nie...

Co czytają inni?