Colton Burpo cudem wyzdrowiał po nagłej operacji wycięcia wyrostka robaczkowego, jego rodzina żarliwie modliła się do Boga o zdrowie dziecka i nie posiadała się z radości, kiedy zabieg się udał a dziecko zaczynało zdrowieć. Niespełna czteroletni Colton około pół roku po operacji zaczął opowiadać piękne i wyjątkowe historie. Chłopczyk oznajmił rodzicom, że opuścił swoje ciało podczas zabiegu i opisał zachowanie rodziców w czasie trwania operacji. W kolejnych dniach dziecko opowiadało wizycie w niebie i mówiło o osobach, których nie miało okazji poznać, a także opisywało wygląd Boga i Jezusa. Colton opowiedział o spotkaniu z siostrą, którą jego mama poroniła i o pradziadku, którego nigdy nie poznał. Chłopiec zaskakiwał rodziców opisami nieba i szczegółami pasującymi do opisów w Biblii. W prosty sposób opisywał Jezusa i anioły, twierdził że Bóg jest „bardzo, bardzo duży” i naprawdę nas kocha.
Historia opowiedziana w tej książce przez ojca przywołującego słowa syna ukazuje miejsce, które czeka na nas wszystkich. W niebie „nikt nie jest stary i nikt nie nosi okularów”. Warta polecenia historia pozwalającą zobaczyć niebo oczami dziecka i uwierzyć, że „Niebo istnieje… Naprawdę!”, a także ukazująca, że zawsze ktoś nad nami czuwa i możemy liczyć na bezgraniczną miłość Boga.
8/10 ⭐
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Czytelniku!
Będzie mi bardzo miło jeśli podzielisz się swoim zdaniem o tekście, lub opinią o książce. Motywuje mnie to do dalszego pisania i tworzenia kolejnych recenzji. :)
Pamiętaj jednak, aby zrobić to w sposób kulturalny i z szacunkiem - do innych Odwiedzających, samego Autora jak i do mnie jako Twórcy.
Niech moc książkowych podróży - tych małych i tych dużych będzie z Tobą. :D