03/11/22

Wywiad z Panią Moniką Sawicką - Autorką "Kocham Cię. Prawdziwe historie"

Dzień dobry o poranku!

Dzisiaj przychodzę do Was nie z tradycyjną recenzją, ale ponownie z wywiadem. Tym razem miałam okazję porozmawiać z Panią Moniką Sawicką — Autorką "Kocham Cię. Prawdziwe historie" — mojego patronatu medialnego.

Serdecznie zachęcam do przeczytania rozmowy i lektury tej wyjątkowej książki

 

1. Mamy okazję rozmawiać niedługo po premierze opowiadań "Kocham Cię. Prawdziwe historie", którym mam ogromną przyjemność patronować, więc może zaczniemy właśnie od tej książki. Co Panią skłoniło do jej napisania?

Do napisania tych opowiadam, jak zwykle skłoniło mnie życie. Niemiłości i miłości.

2. Chociaż z pewnością nie będzie to proste, to jednak zapytam — jak w kilku słowach opowiedziałaby Pani o "Kocham Cię" Czytelnikom, którzy jeszcze mają lekturę przed sobą?

Faktycznie, to nie jest proste. To opowiadania o szukaniu, znalezieniu i stracie. To opowiadania o nadziei, strachu, samotności, przyjaźni. O tym, co stanowi o nas i o tym, co mogłoby dać nam szczęście. O tym, że nie zawsze „kocham” oznacza to samo. To wzloty i upadki. To łzy szczęścia i łzy smutku. To opowieść  dla tych, którzy kochają, kochali i chcą kochać. Ale i o tych, którzy się rozczarowali.

3. Podtytuł "Kocham Cię" to "Prawdziwe historie". Możemy więc wnioskować, że inspiracje do napisania czerpała Pani z życia. Dużo się zmieniło w finalnym kształcie historii w porównaniu z tym, co działo się naprawdę? Jeśli tak, to czy były to jakieś wydarzenia, imiona postaci, miejsca, a może coś jeszcze innego?

Prawdziwe to prawdziwe. Nic się nie zmieniło. Sama prawda.

4. W Pani najnowszej pozycji znajdziemy 21 opowiadań, każde z nich dotyka innego tematu, ale ich wspólnym pierwiastkiem są słowa "kocham Cię". Nawiązując do pytania konkursowego, które jakiś czas temu pojawiło się w rozdaniu na mojej stronie na FB, chciałabym zapytać, co dla Pani znaczą te wyjątkowe słowa?

Co znaczy dla mnie „kocham cię”? To obecność przy drugim człowieku. Zawsze gdy tego potrzebuje i nieobecność gdy pragnie pobyć sam — zrozumienie, że takie potrzeby też są. To oddanie, zrozumienie, zaufanie. Troska. To poprawianie poduszki pod głową, karmienie, masowanie pleców, to nasłuchiwanie czy oddycha. To spanie z telefonem w dłoni. To trzymanie za rękę i szeptanie — jestem tutaj i będę. O nic się nie martw. To szeptanie do ucha słów miłości...
( odpowiadam na te pytania, siedząc przy łóżku umierającej Mamy – jedną ręką trzymam Ją za rękę, drugą piszę).

5. Jak już wspomniałam krótkie teksty zawarte w "Kocham Cię" są bardzo różnorodne i z pewnością mogą spodobać się szerokiemu gronu Czytelników. Ale czy według Pani jest jakaś docelowa grupa Odbiorców tej książki? Albo wręcz przeciwnie — Osoby, które nie powinny jej przeczytać?

Odpowiedź będzie krótka. Piszę dla wszystkich, a kto chce, ten czyta, kto nie chce — nie czyta. Każdy może, lecz nie każdy musi :-)

6. Przed "Kocham Cię" świętowała Pani premierę już 22 razy! Czy za każdym razem taki wyjątkowy dzień wygląda tak samo? A może emocje towarzyszące premierze zmieniają się z każdą kolejną książką?

Jestem tak zapracowana, że przegapiłam premierę, mówię całkiem serio. Zapomniałam, że to już. Cieszy tak samo, tylko czasu brakuje, by się tą radością delektować.

7. Teraz wróćmy może do samego początku — jak zaczęła się Pani pisarska droga? Co skłoniło Panią do zdecydowania się na debiut?

Do napisania pierwszej książki skłoniła mnie moja osobista sytuacja. Debiut to Kruchość porcelany z 2005 roku. Doczekał się aż czterech wznowień.

8. Pani książki to w znacznej większości powieści obyczajowe. Zazwyczaj nie są to jednak lekkie historie, często porusza w nich Pani liczne problemy społeczne i trudne tematy. Czy łatwo napisać takie pozycje?

Tak jak nie jest łatwo rozwiązywać te problemy, tak nie jest łatwo o nich pisać, ponieważ nie są wymyślone i pisanie o ludziach z nimi się zmagającymi jest bardzo trudne pod względem emocjonalnym. Część z tych problemów nie jest także obca mi, stąd dodatkowa trudność.

9. Z racji tego, że mogliśmy przeczytać już wiele Pani powieści, myślę, że zasadnym pytaniem będzie — dlaczego tym razem opowiadania?

Bardzo lubię tę formę wypowiedzi- jest krótka i można bardzo rzeczowo, syntetycznie wręcz przedstawić problem. Nie pozbawiając tej formy wartości emocjonalnej.

10. Na koniec pytanie, które z pewnością zainteresuje Pani Czytelników — może nam Pani zdradzić, czy planuje kolejną książkę? A może prace nad nią już trwają?

Mam rozpoczętych 5 książek, ale już wiem, że pierwsza będzie ta o Mamie, która odeszła 20 X tego roku. Była moją najwierniejszą, najbardziej oddaną Przyjaciółką. Najlepszą Mamą Świata. Odchodziła, ja to czułam, siedząc przy Jej łóżku i jednocześnie nie chciałam dopuścić myśli, że to już koniec... Mama chyba wiedziała. Była świadoma do końca...

Bardzo dziękuję za możliwość przeprowadzenia tego wywiadu i włączenia się w promocję "Kocham Cię. Prawdziwe historie" jako patron medialny książki. Życzę wielu sukcesów i mam nadzieję, kolejnych lektur na pisarskim koncie!
 

10 komentarzy:

Czytelniku!
Będzie mi bardzo miło jeśli podzielisz się swoim zdaniem o tekście, lub opinią o książce. Motywuje mnie to do dalszego pisania i tworzenia kolejnych recenzji. :)
Pamiętaj jednak, aby zrobić to w sposób kulturalny i z szacunkiem - do innych Odwiedzających, samego Autora jak i do mnie jako Twórcy.
Niech moc książkowych podróży - tych małych i tych dużych będzie z Tobą. :D

Dowiedz się o mnie czegoś więcej :)

Poznaj mnie lepiej!

Już od jakiegoś czasu mierzyłam się z zamiarem zaktualizowania tego wpisu, bo czułam, że ten poprzedni już nie do końca do mnie pasuje i nie...

Co czytają inni?