12/03/22

"Jesteś moją nadzieją" - P. J. Howard, Natalie Renard

41/150/11030/2022

 

Klub motocyklowy, miłość i tajemnice z przeszłości, czyli bardzo dobra książka pisana w duecie

 
Powieść to drugi tom z cyklu Firestone MC, będąca jednocześnie kontynuacją "Nie obiecuj niczego". Nie miałam okazji przeczytać pierwszej części, ale ta książka bardzo mi się podobała, więc bardzo możliwe, że kiedyś jeszcze wrócę wraz z bohaterami do Klub motocyklowego Firestone. 

Bardzo rzadko sięgam po pozycje pisane w duecie, nie mam miłych doświadczeń z takimi książkami, w których zazwyczaj widać było niespójność stylu i to, że powieść została napisana przez dwie osoby. W "Jesteś moją nadzieją" było całkowicie inaczej, wręcz zastanawiałam się, czy książki na pewno nie napisała jedna osoba. Cała fabuła jest bardzo spójna, a wątki płynnie połączone. Autorki muszą mieć również bardzo podobny styl, ponieważ nie mogłam wyczuć, jak podzieliły się pisaniem. To bardzo udany duet, który udowodnił mi, że takie książki również mogą dawać przyjemność czytania. 

Sama fabuła jest bardzo ciekawa. W powieści poznajemy Trevora Bradforda, który po śmierci brata zajął się prowadzeniem działalności klubu motocyklowego. Mężczyzna jest bardzo zaangażowany w sprawy klubu, chce, by znów funkcjonował tak jak w przeszłości. Sprawy tego miejsca przeplatają się z wątkiem miłosnym. Wydawać by się mogło, że Charlene Whitlock to dziewczyna z całkiem innego świata — studiującą prawo, urocza i spokojna. Z pozoru nie pasuje do specyficznej rzeczywistości Trevora, ale szybko okazuje się, że łączy ich znacznie więcej, niż sami mogliby się spodziewać. Czy związek tej dwójki ma szansę przetrwać? Czy odkryte tajemnice coś zmienią, zarówno w działalności klubu jak i relacji młodych ludzi?

Powieść to pozycja, która dała mi dużo przyjemności podczas czytania. To książka z tych lekkich na kilka wieczorów — niewymagająca, wciągająca i dająca rozrywkę. Autorki nie pozwalają jednak Czytelnikowi do końca na spokojne zapoznawanie się z treścią. Lektura obfituje w wiele zaskakujących zwrotów akcji i jest bardzo dynamiczna. 

Bardzo podobała mi się kreacja bohaterów. Polubiłam przede wszystkim tych głównych, ale Autorki równie dużo uwagi poświęciły pobocznym. Nie są oni tylko mało znaczącym dodatkiem, ale są wyraziści i odgrywają dużą rolę. Ciekawe zakończenie wyjaśnia przynajmniej jedną sprawę, ale inne pozostawia otwarte, dając furtkę na kontynuację. Być może z innymi bohaterami w roli głównej? I tak chętnie przeczytałabym o dalszych losach członków klubu motocyklowego Firestone.

To naprawdę przyjemna i lekka lektura, która z pewnością spodoba się osobom poszukującym powieści dającej relaks, a jednocześnie trzymającej w napięciu z dobrze wykreowanymi bohaterami. 

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl Bardzo dziękuję za możliwość poznania tej historii, a Autorkom za dużo wrażeń podczas czytania i miłe niespodzianki do powieści. 

7/10
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Czytelniku!
Będzie mi bardzo miło jeśli podzielisz się swoim zdaniem o tekście, lub opinią o książce. Motywuje mnie to do dalszego pisania i tworzenia kolejnych recenzji. :)
Pamiętaj jednak, aby zrobić to w sposób kulturalny i z szacunkiem - do innych Odwiedzających, samego Autora jak i do mnie jako Twórcy.
Niech moc książkowych podróży - tych małych i tych dużych będzie z Tobą. :D

Dowiedz się o mnie czegoś więcej :)

Poznaj mnie lepiej!

Już od jakiegoś czasu mierzyłam się z zamiarem zaktualizowania tego wpisu, bo czułam, że ten poprzedni już nie do końca do mnie pasuje i nie...

Co czytają inni?