15/150/4700/2022
"Jej dusza obawiała się życia" - ale czy dzięki pomocy najbliższych i wierze w Boga bohaterka będzie jeszcze mogła zatańczyć "tysiąc metrów nad ziemią"?
Martę - dziewiętnastoletnią bohaterkę powieści poznajemy w jednym z
najgorszych momentów jej życia. Już pierwsze zdanie książki nie napawa
optymizmem i wskazuje na jeden z głównych tematów. "Piątek, dzień dobry
jak każdy inny, żeby pożegnać się z życiem." - tak, Marta chce popełnić
samobójstwo. Brak wsparcia ze strony matki, porzucenie przez chłopaka,
brak znajomych i przyjaciół to tylko niektóre czynniki, które pchają ją
do podjęcia tak radykalnych kroków. Przede wszystkim dziewczyna kocha
tańczyć, ale nie robi tego od lat, ponieważ mama wypisała ją z zajęć,
gdyż musiała się uczyć, a teraz studiować nielubiany kierunek. Oprócz
problemów w codzienności Martę męczą również demony przeszłości i
poczucie winy za wypadek, któremu i tak nie mogła zapobiec. Kiedy
nastolatka podejmuje ostateczną decyzję i łyka dużą ilość tabletek
wewnętrzny głos prowadzi ją do kościoła - do Boga. Wychodząc z
mieszkania, traci przytomność i upada...
Autorka
w swojej książce zmierzyła się z wieloma trudnymi tematami. Pierwszym z
nich są zaburzenia o charakterze depresyjnym i problem prób
samobójczych wśród nastolatków. To rzeczy, o których mówi się coraz
więcej, ale w dalszym ciągu za mało. Agnieszka Andrzejczak podeszła do
tego zjawiska w sposób niezwykle delikatny, ale prawdziwy, nie
koloryzując rzeczywistości. Jednocześnie pokazała, jak ważne jest
szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, a najistotniejsze wsparcie
najbliższych.
Na ważnym miejscu w książce
Autorka postawiła również wiarę w Boga i jego możliwości. Stwórcę
ukazała w sposób trochę inny, niż zazwyczaj go sobie wyobrażamy, ale
przede wszystkim jest to dobry Papa, który "chociaż (...) ma miliony
dzieci, nie potrafi liczyć do dwóch i dla niego liczysz się zawsze tylko
ty". Agnieszka Andrzejczak pokazała również siłę modlitwy i prawdziwej
więzi z Bogiem, która nie musi być jedynie rozmową z nim, a może być na
przykład uwielbieniem przez taniec.
Książka to
wyjątkowa historia z niezwykle zaskakującym zakończeniem, która nawet
po zamknięciu i odłożeniu na półkę zostaje w sercu Czytelnika. Dociera
do niego na zawsze i może nawet zmienić sposób patrzenia na świat. Jest
to niezwykle emocjonalna lektura poruszająca nie tylko trudne tematy,
ale również te przyjemne, jakimi są z pewnością prawdziwe uczucie,
pojednanie z rodziną, zjednoczenie z Bogiem, czy lot "tysiąc metrów nad
ziemią", który może zmienić wszystko, jeśli tylko tego chcemy. To
wciągająca lektura, przy której możecie potrzebować chusteczek, ale
zdecydowanie polecam poznać tą historię.
Tę
wyjątkową książkę z dedykacją i autografem otrzymałam od Autorki.
Dziękuję, przede wszystkim za możliwość odbycia z bohaterką "radosnego
tańca tysiąc metrów nad ziemią" i możliwość wyruszenia w niesamowitą
książkową podróż, często w przestworzach.
9/10 ⭐
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Czytelniku!
Będzie mi bardzo miło jeśli podzielisz się swoim zdaniem o tekście, lub opinią o książce. Motywuje mnie to do dalszego pisania i tworzenia kolejnych recenzji. :)
Pamiętaj jednak, aby zrobić to w sposób kulturalny i z szacunkiem - do innych Odwiedzających, samego Autora jak i do mnie jako Twórcy.
Niech moc książkowych podróży - tych małych i tych dużych będzie z Tobą. :D